Dziś naszą klasę odwiedził Święty Mikołaj! Byliśmy bardzo podekscytowani i nie mogliśmy doczekać się tego momentu. Przez cały ubiegły tydzień przygotowywaliśmy dla Niego piosenki

Gdy usłyszeliśmy dzwoneczki wszyscy zaczęliśmy podskakiwać ze szczęścia. Drzwi sali lekcyjnej otworzyły się i do środka wszedł Święty Mikołaj w swoim charakterystycznym czerwonym stroju i z workiem pełnym prezentów. Jego uśmiech i biała broda sprawiły, że od razu poczuliśmy się jak w magicznym świecie.

Święty Mikołaj usiadł na specjalnym fotelu, a my po kolei podchodziliśmy do niego, aby otrzymać nasze prezenty. Mikołaj dobrze nas znał. Wręczanie prezentów było bardzo emocjonujące. Byliśmy bardzo wdzięczni za te upominki i nie mogliśmy się doczekać, aż będziemy mogli je otworzyć i się nimi cieszyć. Zaśpiewaliśmy mu a po rozdaniu prezentów, Święty Mikołaj usiadł z nami na chwilę i porozmawiał.

Po spotkaniu z Mikołajem, mieliśmy czas na wykonanie pracy plastycznej - czapki Świętego Mikołaja.Był to wspaniały czas, który jeszcze bardziej zbliżył nas jako klasę.

Byliśmy pełni radości i wdzięczności za te magiczne chwile. Mikołajki w klasie to zawsze wyjątkowy czas, który pozostaje w naszej pamięci na długo.

Opracowała: J. Ceremańska

Mikołajki w grupie 0B połączone z warsztatami świątecznymi z udziałem rodziców. Było świątecznie, rodzinnie i kolorowo.

Opracowała: U. Staniaszek

Choineczka przez rodzicieli podarowana,
lśni blaskiem, w kolorowe bombki odziana.
Jej gałęzie uginają się pod ciężarem ozdób choinkowych,
z których większość nosi miano wyrobów gotowych.
6 grudnia pierwszoklasiści czekali, by u drzewka tego podnóża
znalazła się choć jakaś paczuszka nieduża.
I rzeczywiście spełniły się ich marzenia, sny
- wysłannicy Mikołaja zapukali do drzwi.
Rodzice obdarowując kreatywnymi upominkami pierwszaków,
wywołali szczery uśmiech u dzieciaków.
Słodkości, napoje, magiczna atmosfera wszystko to sprawiło,
że w klasie było gwarno, wesoło i miło.
Niech mówią: "Santa Claus? Jego nie ma!"
My już wiemy, że to blaga, ściema.
Dopóki poświęcenie i hojność istnieje,
dopóki dzięki temu dziecko radośnie się śmieje,
dopóty żyć będzie w ludzkich sercach Mikołaj Święty,
ten, który przynosi nie tylko prezenty.
To ktoś, kto czyni życie innych pięknym i szczęśliwym stale,
w zamian nie oczekując nic, a nic wcale.
Tym, którzy do tego się przyczynili ,
byśmy mikołajki beztrosko spędzili,
bardzo serdecznie dziękujemy
- gorące buziaki Wam Kochani ślemy!

Uczniowie klasy pierwszej wraz z wychowawczynią

Opracowała: E. Kołodziejska

Czując magię zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia uczniowie klas: II i III dnia 29 listopada wybrali się na wycieczkę do Warszawy. Pierwszym punktem programu była sala zabaw „Kolorado”. Był to czas nie tylko na rozwijanie ogólnej sprawności fizycznej, ale także okazja do doskonałej zabawy i rozładowania dziecięcej energii. Następnie odwiedziliśmy Wielką Fabrykę Elfów. Czekało tam na nas bardzo ważne zadanie – musieliśmy pomóc uratować święta! Dzieci z zapartym tchem i niesamowitym zaangażowaniem podjęły wyzwanie. Gdy się udało, pomocnicy spotkali się ze Świętym Mikołajem, który podarował im książeczki ze świątecznymi przepisami. Na zakończenie uczniowie wzięli udział w warsztatach plastycznych, na których wykonali własnoręcznie bombki.  

Od 6 listopada trwa akcja „Podaj Łapę 2023”.

W ramach tej akcji Szkolne Koło Wolontariatu prowadzi  zbiórkę karmy i akcesoriów  dla podopiecznych Fundacji dla Szczeniąt. Dołącz i TY.

Przypominamy: do 15 grudnia będzie wystawiony pojemnik w holu szkoły (stara część- korytarz przy pokoju nauczycielskim).

W chłodne dni nie możemy zapomnieć o naszych kochanych zwierzakach.

Niech serca naszej szkolnej społeczności po raz kolejny otworzą się na potrzeby czworonogów. Pomagajmy już dziś!

"Czy wierzę w astrologię, chiromancje i horoskopy, wszystkie inne sprawy czarowników?"- śpiewała Kora wraz z zespołem Maanam. My - pierwszaki, również zadaliśmy sobie to pytanie. Okazja ku temu była wyjątkowo odpowiednia - andrzejki. Przyszłość to  nieodgadniona, nieprzewidywalna linia czasu. Któż z nas nie chciałby mieć daru Nostradamusa i odkryć, co przyniesie mu w prezencie los?

30 listopada Ananke uchyliła rąbka tajemnicy dotyczącej tego,co nas czeka. Drzwi naszej sali przekroczyły bowiem jej wysłanniczki. Uczennice  klasy czwartej: Hania Florczak, Zosia Kamińska, Gabrysia Miałkos, Maja Żurek niczym współczesne Pytie, z proroczym błyskiem w oczach, kreśliły przed nami - dziatwą łaknącą wiedzy o swej doli, wizję nadchodzących wydarzeń. Nie było co prawda trójnogu, szklanej kuli, fusów. Przepowiadaczki, które nas odwiedziły miały za to czarodziejskie  ciasteczka,  tajemnicze karteczki i ogromną moc. Och, ileż emocji wzbudziły ich wieszczby!  Naszym wizjonerkom dziękujemy za magiczną atmosferę jaką stworzyły. Wszystkim miłośnikom kabały przypominamy, że "wróżby spełniają się niekiedy, jeżeli człowiek im trochę pomaga". Należy jednak na nie uważać. Podobno kiedy coś jest zapisane trudno tego uniknąć. Miejcie, więc baczenie na przepowiednie!            

Opracowały: E. Kołodziejska , A. Jakubczak