Taniec budzi w duszy człowieka "pogodne poczucie wolności", bezbrzeżną radość, odpręża, rozluźnia. Poprzez tę formę sztuki można odkryć samego siebie. Doskonale wiedzą o tym nasze roztańczone koleżanki: Maja Florczak i Julka Racka. Z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Tańca dziewczyny, 26 kwietnia, postanowiły przedstawić nam walory tej "leczniczej siły dostępnej dla wszystkich". Opowiedziały o historii "pląsów", zaprezentowały kilka standardowych i latynoamerykańskich układów. Powtarzając: "Nikt nie dba o to, czy potrafisz dobrze tańczyć. Po prostu wstań i tańcz", namówiły nas do "tworzenia rzeźby, która jest widoczna tylko przez chwilę". Dając się ponieść muzyce my - pierwszoklasiści zrozumieliśmy pasję klasowych "atletek Boga". Taniec wszak to sposób na "zachowanie zdrowego rozsądku w świecie pełnym cierpienia i niedostatku". Wszyscy, którzy chętnie ruszyli w tany dostali od naszych wspaniałych następczyń Ginger Rogers naklejki i wykonane własnoręcznie dyplomy. Dziękujemy! Na koniec team w składzie: Pola Dmoch, Ania Klimkiewicz, Helenka Stalpińska, Paulinka Pasińska zaprezentował własną choreografię do utworów: "Magic in the air" i "Ściema". Po tym pełnym muzyki dniu uświadomiliśmy sobie, że taniec to "nie układ figur. Żeby się go nauczyć trzeba go pokochać".
Opracowała: Ewa Kołodziejska